Jak sprzedaż wierzytelności może uratować zakład wytwórczy od nieuchronnego bankructwa

Wyimaginujmy sobie ogromny zakład, który wytwarza części do wyposażenia wnętrz samochodowych: skórzane okrycia kierownicy, tapicerkę na fotele bądź wyrafinowane gałki przekładni automatycznej skrzyni biegów. Taki zakład jest w stanie zarabiać ciężkie pieniądze, jeśli nawiąże współpracę z bogatymi, a może nawet zagranicznymi, producentamiluksusowych limuzyn. Jeżeli jednak kontrahent okaże się niewypłacalny, to wówczas jego zadłużenie wzrasta.

A to oznacza, że naszemu zakładowi zagraża finansowy krach, bo nie ma już on wolnych środków na

finanse

Źródło: http://pixabay.com

aktualną produkcję, ciągły rozwój i, o zgrozo, na wypłaty pensji dla ekipy pracowniczej.

Sytuacja wydaje się stawać bez wyjścia. Poza tym i tak gorącą już atmosferę rozgrzewają protesty załogi. Dla nich praca w fabryce pozostaje np. jedynym źródłem finansowego dochodu, a na szybkie znalezienie nowego miejsca pracy nie ma co liczyć, gdy mieszka się w województwie o wysokiej stopie bezrobocia.

Posiadane doświadczenie w praktykowanym zawodzie i znajomość pojęć ekonomicznych pozwala właścicielom wyjść z kryzysu. Jednym z ewentualnych rozwiązań bywa sprzedaż wierzytelności w SAF SA. Aby zrealizować taką właśnie operację pieniężną, należy znaleźć prężnie firmę windykacyjną, której działania umożliwią nam uwierzyć w doczesną sprawiedliwość.Kiedy wreszcie sprzedaż wierzytelności zostanie zakończona, zakład wychodzi z kryzysu.

Otrzymane fundusze będą stanowić niepoślednią sumę, która w sporej części zostanie przeznaczona na zaległe pensje dla członków brygad pracowniczych, spłatę własnych długów oraz rozwój taśmy produkcyjnej. Najwięcej

finanse

satysfakcji z rozwiązania tak niebezpiecznej sytuacji będzie miał szef. To dzięki jego pomysłowości oraz umiejętności trzymania ręki na pulsie w iście nerwowych chwilach, firma została ocalona przed zajęciem komornika.szczegóły w linku prawnik warszawa prawnik warszawaI oczywiście pracownicy zachowali swoje miejsca pracy.

Należy jednak pamiętać, że sprzedaż wierzytelności jest możliwa do realizacji tylko wtedy, gdy są niezbite dowody (np. faktury) na to, że dług faktycznie został zaciągnięty. Niby całkiem bezsporna sprawa, a jednak można byłoby spotkać i takie firmy – firma windykacyjna ze Śląska, które w natłoku obowiązków zapominały wystawić te arcyważne dokumenty księgowe dokumentujące zawarcie transakcji handlowej.