
Strategie motywacyjne są mieszanką narzędzi doraźnie marketingowych (reklama, viral marketing, promocja) z czynnościami komunikacyjnymi. Te ostatnie bazują na zarządzaniu, ale wykorzystują przy tym dwukierunkową komunikację. Przy udanej wsparcie sprzedaży panuje zaś przekaz w jedną stronę – łap okazję! chwytaj to! jedyna taka okazja! itp. Warunek komunikacyjny wymaga więcej poświęcenia – nie tylko pieniędzy, ale i czasu, zdrowia.
Chodź tutaj oraz zobacz dodatkowe informacje w odniesieniu do omawianego postu. Znajdziesz tam zbliżone publikacje, które zapewne Cię zafascynują.
Największym z błędów „motywacyjnych” inwestorów jest oczekiwanie natychmiastowych zysków i uznania klientów za zdobytych. To drugie buduje się latami i nie kończy się na

wybranej kampanii lojalnościowej. Dużo zależy od motywowania się wewnątrz – spuszczenie z tonu na początku drogi albo przy pojawiających się niepowodzeniach nie pozwoli na wyciągnięcie wniosków, a kondycja firmy pozostanie taka sama jak nie słabsza.
Motywacyjne programy wiążą się z pragmatycznym wizjonerstwem. Prezes firmy, decydującej się na wdrożenie strategicznej, długofalowej „motywacji”, musi rozumieć sprawę ryzyka i środków jakie program będzie obejmował. Cała kadra, nieważne czy sklepu, czy ochroniarskiej itp. dostaje swoiste instrukcje.
Sukcesu nie zbuduje się na sztucznym przekonaniu pracowników, że ich usługi, produkty są dobre, a ty powinieneś je polecać i chwalić. Sukces firmy na zewnątrz jest ściśle powiązany z udanymi relacjami wewnątrz.